Blat kuchenny jest jednym z elementów najbardziej narażonych na zabrudzenie w przeciętnym polskim domu - bez przerwy coś na nim przygotowujemy, stawiamy garnki z kipiącą zupą, rozlewamy płyny. W niektórych domach kuchnia spełnia rolę również jadalni, a niekiedy nawet miejsca drobnych napraw - których szkoda wykonywać w salonie, a oświetlenie w kuchni zdaje się dokładnie odpowiadać potrzebom domorosłych majsterkowiczów.
prosty w utrzymaniu
Codzienne zabrudzenia nie powinny być dla nas problemem, o ile oczywiście wiemy, jak się ich pozbyć. Jeśli są one lekkie, blat należy tylko i wyłącznie przetrzeć ręcznikiem papierowym, który można z powodzeniem zastąpić wilgotną szmatką. Osuszony potem blat będzie nadawał się do ponownego użytku w mgnieniu oka. Jeśli powstałe na blacie plamy spowodowane są rozlaniem herbaty, oleju, kawy lub soku, niezbędne będzie zastosowanie płynu do mycia naczyń, którym zwilżamy naszą szmatkę. Aby uniknąć nieoczekiwanego aromatu mięty lub cytryny w położonych na blacie później posiłkach, należy go oczywiście później zmyć czystą wodą i osuszyć.
trudne zabrudzenia
Jeśli zabrudzenie takie nie jest świeże, niezbędne może okazać się zastąpienie płynu do mycia naczyń proszkiem do prania. Jeśli to nie herbata bądź kawa są naszym największym zmartwieniem, a dzieci piszące po blacie mazakami, dobrze byłoby mieć pod ręką aceton, lub zmywacz do paznokci. Po jego zastosowaniu warto jednak całe pomieszczenie przewietrzyć, aby uniknąć różnych komplikacji spowodowanych wdychaniem trujących oparów. Jeśli na blat kuchenny wylaliśmy coś, co zawiera w swoim składzie rozpuszczalnik dwuskładnikowy (np. klej lub farbę) musimy niezwłocznie plamę zetrzeć i zmyć czystą wodą, w przeciwnym wypadku czeka nas nieładne odbarwienie na powierzchni.
Opinie na temat artykułu
Nowe artykuły




Losowe artykuły



